Około dziewięć lat po pierwszej próbie otwarcia lotniska, plac budowy lotniska BER jest rzeczywiście ukończony.
Wszystkie niezbędne dokumenty zostały przesłane przez spółkę lotniska do nadzoru budowlanego. Kryzys związany z pandemią może teraz nawet ułatwić podjęcie ostatecznych kroków w kierunku otwarcia.
Osiem lat po pierwszej próbie otwarcia w czerwcu 2012 r. trzeciego co do wielkości lotniska w Niemczech, jego otwarcie planowane jest obecnie na 31 października 2020 r. TÜV Rheinland udzielił długo wyczekiwanego zezwolenia na bezpieczne zasilanie energią elektryczną, z którą przez lata były problemy. "Nie widzimy żadnego ryzyka z planowanym terminem otwarcia w październiku 2020 roku", mówi szef lotniska Engelbert Lütke Daldrup. Wraz z dodatkowym terminalem T2 port lotniczy będzie miał przepustowość do 34 mln pasażerów rocznie, która docelowo ma zostać zwiększona do 58 mln pasażerów.
Podobnie jak w wielu innych obszarach, pandemia przyczynia się również do opóźnień w realizacji drugiego najdroższego projektu infrastrukturalnego w Niemczech, o wartości prawie siedmiu miliardów euro. Na przykład ewakuacja podziemnej stacji kolejowej zaplanowana na koniec kwietnia musiała zostać przełożona ze względu na pandemię koronawirusa. Ponadto, niektóre prace budowlane w Terminalu 2 są opóźnione z powodu kryzysu. Jednym z powodów jest to, że brakuje co najmniej jednej czwartej pracowników budowlanych z Europy Wschodniej.
Pandemia ma również dobrą stronę dla nowego portu lotniczego: według Lütke Daldrup, załamanie ruchu lotniczego ułatwia próbne operacje, a tym samym docelowo uruchomienie lotniska.
Źródło: Welt.de, 21.04.2020