Według wstępnych wyników Niemieckiego Urzędu Statystycznego opublikowanych w lutym 2021r., Polska po raz pierwszy została piątym najważniejszym partnerem handlowym Niemiec, wyprzedzając w tym zestawieniu Włochy. Świadczy to o rosnącym znaczeniu Polski dla niemieckiego handlu zagranicznego. Obroty handlowe między Polską a Niemcami wyniosły w 2020 roku 122,9 mld euro.
Według Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK) na sukces bilateralnego handlu w czasach pandemii złożyło się kilka czynników. „Z jednej strony Polska w ostatnich latach z powodzeniem zdywersyfikowała swój rynek" - mówi Lars Gutheil, dyrektor generalny AHK Polska. „Mimo, że poszczególne sektory znalazły się pod silną presją w wyniku pandemii, spadki w nich zostały zaabsorbowane przez inne branże. Ponadto kraj zdołał szybko ustabilizować swoje łańcuchy dostaw, co zaowocowało wolumenem handlu, który był tylko o pół procenta (0,5 proc.) niższy od poziomu z 2019 r. Z drugiej strony z 5 500 niemieckimi inwestorami i siecią wysoko wyspecjalizowanych firm dostawczych, Polska ma coraz mocniejsze powiązania z Niemcami. Polskie firmy widzą w kryzysie szansę na nawiązanie kontaktów z niemieckimi MŚP, o czym świadczą liczne zapytania kierowane do AHK.
Polska w 2020r. poprawiła swoją pozycję przede wszystkim jako dostawca do Niemiec. Zajęliśmy w zestawieniu naszego zachodniego sąsiada czwarte miejsce pod względem wielkości importu z kwotą 58,1 mld euro (+1,0% rok do roku), wyprzedzając Francję. Wyżej plasują się tylko Chiny (116,2 mld euro, +5,6%), Holandia (88,4 mld euro, -9,6%) i Stany Zjednoczone (67,8 mld euro, -5,0%).”
Pod względem niemieckiego eksportu Polska awansowała z ósmej na szóstą pozycję, wyprzedzając Włochy i Austrię. W sumie niemieckie firmy sprzedały w Polsce towary o wartości 64,7 mld euro (-1,8%).
"Nawet jeśli sprzedaż nieco się zmniejszyła, nadal mówimy o względnej stałości w porównaniu z innymi klasycznymi rynkami sprzedaży, takimi jak Francja, które odnotowały wyraźny dwucyfrowy spadek" - mówi Gutheil. Świadczy to o tym, że również Polska staje się coraz bardziej atrakcyjna jako kierunek eksportu dla niemieckich produktów. Chociaż konsumpcja prywatna w Polsce obecnie przechodzi trudny okres, siła nabywcza prawie nie ucierpiała. Polska jest nadal bardzo interesująca dla niemieckich przedsiębiorstw, zarówno jako rynek dla klientów prywatnych, jak i dla klientów komercyjnych" - dodaje dyrektor zarządzający AHK.
AHK widzi obecnie szansę w programach rozwoju cyfryzacji, które zostały zainicjowane m.in. w wyniku pandemii koronawirusa w Polsce. Na przykład, polskie firmy dużo inwestują obecnie w automatyzację i robotyzację. Z drugiej strony można zaobserwować zmianę na rynku energetycznym, który w dużej mierze oparty jest na węglu. "Do 2040 r. ogromne sumy zostaną przeznaczone na rozwój technologii odnawialnych, co daje obu stronom możliwość dalszej bliskiej współpracy" - ma nadzieję Gutheil. Klasycznie silne sektory w Polsce, takie jak przemysł motoryzacyjny, budowa maszyn, przemysł spożywczy oraz sektor farmaceutyczny i opieki zdrowotnej, również oferują wiele perspektyw.