Wynik wczorajszych wyborów do Bundestagu może być impulsem do szybszego wzrostu gospodarczego w Niemczech.
To opinia przedstawiciela Polsko-Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (AHK Polska) w Warszawie. „Zwycięscy Chrześcijańscy Demokraci reprezentują program, który koncentruje się na korzystniejszych warunkach inwestycyjnych, mniejszej biurokracji i większej innowacyjności” - mówi dr Lars Gutheil, Dyrektor Generalny AHK Polska, komentując wczorajsze wybory parlamentarne. Wynik wyborów pozwala na utworzenie koalicji tylko dwóch partii, CDU/CSU i socjaldemokratycznej SPD. „Wiąże się to z nadzieją na szybkie i stabilne utworzenie rządu.” dodaje Gutheil.
Szef AHK jest przekonany, że Niemcy potrzebują teraz przede wszystkim programu zorientowanego na wzrost gospodarczy. Zwycięskie CDU/CSU i ich kandydat na kanclerza Friedrich Merz, proponuje między innymi obniżenie podatku od osób prawnych, większe możliwości odpisów podatkowych i korzystniejsze przepisy dotyczące zatrzymanych zysków. W celu ograniczenia biurokracji, planuje zmniejszyć wymagania dotyczące obowiązków sprawozdawczych, a przede wszystkim znieść niemiecką ustawę o łańcuchu dostaw (Lieferkettengesetz), która była szeroko krytykowana przez MŚP. „Postulaty te są sygnałami, że tematy gospodarcze znajdą się w centrum uwagi, tak aby Niemcy ponownie stały się konkurencyjne.” Kandydat na kanclerza zapowiedział również dążenie do zredukowania obciążeń biurokratycznych zgodnie z zasadą: na każdą nowowprowadzaną regulację likwidacja dwóch innych. Będzie on dążył również do angażowania się w prace dotyczące regulacji na szczeblu UE na możliwie wczesnym etapie, aby zapobiec nowej biurokracji.
Proponowane działania wymagają nakładów finansowych. W tej kwestii istnieją rozbieżne poglądy z potencjalnym partnerem koalicyjnym, SPD. Chadecy chcieliby przede wszystkim oszczędności w sektorze socjalnym, socjaldemokraci natomiast skłaniają się do odejścia od zasady tak zwanego „hamulca zadłużenia”, czyli zaciągania nowego długu publicznego. „Kwestia finansów jest również ważna, Friedrich Merz wyraźnie zaangażował się w bezpieczeństwo europejskie i chce nadal wspierać Ukrainę” - mówi Gutheil. W świetle obecnych deklaracji nowego rządu USA, w najbliższej przyszłości okaże się, z jakimi obciążeniami będzie musiała zmierzyć się Europa. „Istotne jest jednak to, że kandydat na kanclerza w swoim pierwszym wywiadzie po wyborach jasno stwierdził, że chce ściśle współpracować z Polską w obszarze bezpieczeństwa” - wyjaśnia dyrektor zarządzający AHK Polska.
Transformacja energetyczna, której Niemcy są liderem w Europie, pozostanie ważnym punktem agendy gospodarczej, również pod rządami kanclerza Merza. Jednak CDU/CSU zadeklarowała w okresie poprzedzającym wybory, że podejdzie do tej kwestii w otwarty sposób, proponując weryfikację założeń i wykorzystanie różnych technologii. Obejmuje to również kwestię oceny energii jądrowej w inny sposób niż poprzednia koalicja rządząca. Przyszły rząd w Niemczech mógłby zatem ponownie zdecydować się na nowoczesne reaktory jądrowe. Nacisk zostałby położony na obniżenie wysokich kosztów energii i zmniejszenie zależności od importu energii.
Istotnym obszarem wymagającym w Niemczech większego działania jest także cyfryzacja. CDU/CSU chciałyby powołać do życia ministerstwo, którego zadania obejmowałyby promowanie sztucznej inteligencji, komputera kwantowego i kształtowanie agendy zaawansowanych technologii dla niemieckiego przemysłu. To, czy tak się stanie, zależy od negocjacji koalicyjnych. Zgodnie z programem CDU/CSU 3,5% niemieckiego PKB powinno być również przeznaczane na badania i rozwój. „Tutaj również istnieją podobieństwa z planami gospodarczymi polskiego rządu, które wskazują na możliwe wspólne projekty na poziomie europejskim” - ma nadzieję Gutheil.